sobota, 25 maja 2013

Drabina do sukcesu


Ilustracja ze specjalną dedykacją dla mnie. Ostatnio mój organizm trochę zbuntował się, nie miał na nic ochoty i nie chciał współpracować z moją wizją siebie oraz z moimi marzeniami. Jednak obecnie odzyskuję energię i zapał do działania, więc mam nadzieję wkrótce zaangażować się w jakieś ciekawe projekty i zlecenia. Trzymajcie kciuki!
Swoją drogą zauważyłam ostatnio, że blogosfera (albo po prostu te blogi, na które ja trafiam) roi się od różnego rodzaju wpisów motywacyjnych, programów 30-dniowych zmiany własnego życia czy postów z inspiracjami do działania. Każdy chce coś zmieniać, ulepszać, inspirować innych. Ciekawy "trend" :) Na mnie te wpisy nie działają. Zdecydowanie bardziej wolę się przyglądać konkretnym działaniom osób, które podziwiam, bo to mnie najbardziej inspiruje do działania na moim własnym polu.

1 komentarz:

  1. kochana, czasem są takie dni... takie momenty
    że na nic nei masz siły ;) ale po chwili znów wraca motorek i dajesz czadu :)
    3mam kciki i dawaj dawaj kochana :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...